Intensywny Kurs Mówionego Angielskiego
30 lekcji video z dialogami, 1000 angielskich słów, setki zwrotów konwersacyjnych
Dowiedz się, jak się przedstawić, zadawać pytania i prowadzić luźną rozmowę jak prawdziwy native speaker.
Mówienie po angielsku bywa trudne, a czasem trochę przerażające – nawet dla native speakerów. Istnieje jednak wiele zwrotów, które stosować możesz bardzo często w codziennych sytuacjach.
Jeżeli nauczysz się ich i dobrze przećwiczysz, poczujesz się znacznie bardziej komfortowo, kiedy przyjdzie ci porozmawiać po angielsku ze znajomymi, współpracownikami czy kimś nieznajomym.
To pytanie zadajemy najczęściej osobom, których jeszcze dobrze nie znamy, a o których chcemy się czegoś więcej dowiedzieć.
Native speakerzy wolą tę wersję, a nie na przykład: “What’s your job?” albo “Are you a student?”, które mogą doprowadzić do niezręcznej sytuacji, kiedy ktoś udzieli negatywnej odpowiedzi (“Actually, I’m out of work at the moment” albo “No, I’m not a student”).
Native speakerzy często czują się niekomfortowo, kiedy muszą odpowiedzieć w sposób negatywny.
Jeżeli masz pracę, możesz po prostu powiedzieć, gdzie pracujesz (I work in a restaurant) albo jaki zawód wykonujesz (I’m a cook), ewentualnie nazwę stanowiska (I’m the Executive Chef).
Jeżeli zajmujesz się czymś innym niż praca, w skrócie powiedz: I study English at the university / I’m a stay-at-home mother / I make videos for YouTube.
Jeżeli ktoś wykonuje nudną albo skomplikowaną pracę, odpowiedź na to pytanie może nie być taka łatwa. Codzienna pogawędka powinna być lekka i interesująca, to przecież nie jest rozmowa z przyszłym szefem ani przesłuchanie.
Lepszym pytaniem może być: “What do you do for fun?” albo “How do you spend your weekends?” W takim przypadku w odpowiedzi mówisz o swoich zainteresowaniach: I like tennis/ I’m fond of hiking / I make videos for YouTube.
Czasami native speakerzy zadają bardzo ogólne pytanie, np. “What’s your story?” albo “Tell me about yourself”.
To daje pełną swobodę co do treści odpowiedzi (możesz opowiedzieć skąd pochodzisz, gdzie mieszkasz, czy masz dzieci itd.), jednak tego typu pytania mogą wydać się zbyt nachalne, a rozmowa będzie przypominać bardziej wywiad niż miłą pogawędkę.
Kiedy chcesz rozpocząć rozmowę albo po prostu zamienić z kimś kilka słów, to jest to bardzo dobre pytanie. To taki oględny sposób, żeby zapytać kogoś, czy ma ochotę porozmawiać.
Zwróć uwagę, że to pytanie różni się budową od zwyczajnego: “Is it cold outside?” czy “What time is it?” Odpowiedzią na te “normalne” pytania będzie informacja (dotycząca temperatury albo godziny). Ta inna konstrukcja (nazywa się question tag) rozpoczyna się od naszej opinii, a po niej następuje krótkie pytanie, na które odpowiedzią będzie zgoda albo jej brak.
Zwróć też uwagę, że jeżeli pierwsza część tego pytania jest twierdząca, to druga – przecząca (i odwrotnie). Czyli możesz też powiedzieć: “It’s not a very nice day, is it?”
Jeżeli się zgadzasz, możesz krótko odpowiedzieć: “Yes, it is” albo “Indeed.” Taka krótka odpowiedź jest uprzejma, ale oznacza również, że nie masz czasu/nastroju/chęci na rozmowę. Jeżeli przyjmujesz zaproszenie do rozmowy, powinieneś tę krótką odpowiedź trochę rozwinąć:
Jeżeli chcemy porozmawiać, ale nie zgadzamy się z opinią rozmówcy, możemy rozpocząć odpowiedź od: “Actually”:
Native speakerzy unikają bezpośredniego zaprzeczenia: “No, it isn’t”, bo brzmi bardzo nieuprzejmie. Tak bezpośredniego “No” używa się przy przekazywaniu informacji, ale nie przy reagowaniu na opinie.
Jest wiele innych tematów, od których możesz rozpocząć luźną pogawędkę, ale najlepsze pytania na początek są proste i niezbyt osobiste. Pamiętaj, takie pytanie zadajesz tylko po to, żeby zorientować się, czy ktoś ma ochotę porozmawiać.
To pytanie zadajemy, kiedy chcemy coś zrobić, ale wiemy, że to może stanowić dla kogoś pewien kłopot — na przykład kiedy chcemy otworzyć okno w chłodny dzień albo coś od tej osoby pożyczyć.
Czasownik mind w tym sformułowaniu oznacza, że możesz czuć się z czymś niekomfortowo albo może ci to sprawić kłopot. Jeżeli nie widzisz problemu, odpowiadasz: “No problem!” Możesz też powiedzieć: “Sure, go ahead!” albo “Be my guest!”
Negatywna odpowiedź na to pytanie brzmi po prostu: “Yes”, bo oznacza “Tak, będzie mi to przeszkadzało. Nie chcę, żebyś to zrobił.” Native speakerzy zwykle unikają takiej odpowiedzi, bo brzmi nieuprzejmie, więc dodają na początku “I’m sorry” albo “I’m afraid”:
Innym (ale nieformalnym) wyrażeniem, stosowanym w takiej sytuacji głównie przez młodzież jest: “Is it cool if…?”
Jeżeli chcesz, żeby ktoś inny coś zrobił, powinieneś użyć trochę innego zwrotu: “do you mind -ing”: “Do you mind closing the window?” / “Do you mind lending me your pen?” Błędem będzie dwukrotne użycie you: “Do you mind if you lend me your pen?”
Bardziej formalną i bardziej uprzejmą wersją jest rozpoczęcie pytania od “would you”:
Zwróć uwagę, że czasownik zmienił teraz formę na przeszłą, mimo że mówimy o teraźniejszości. Dzięki temu pytanie staje się jeszcze bardziej uprzejme; czasownik w formie przeszłej brzmi łagodniej i nie tak natarczywie.
To pytanie najczęściej usłyszysz w restauracji albo jeżeli jesteś gościem w czyimś domu. To miły, uprzejmy sposób zaproponowania czegoś (do jedzenia/picia) albo jakiejś czynności: “Would you like to play chess?”
Jeżeli ta czynność ma być wykonana przez jakąś konkretną osobę, do pytania dodajesz zaimek, np. me, them, itd.:
Jeżeli to jakaś drobna propozycja, to możesz odpowiedzieć po prostu “Yes, please” albo “No, thank you”. W przypadku czegoś większego albo poważniejszego takie krótkie odpowiedzi mogą nie być zbyt uprzejme:
W przypadku jakichś wyjątkowych czynności albo hojnych propozycji (albo kiedy po prostu chcemy być bardzo uprzejmi) lepiej jest powiedzieć: “I would love some/to”.
Jeżeli udzielamy odpowiedzi odmownej, to robimy to tak:
W przypadku osób, które dobrze znamy, możemy użyć bardziej bezpośredniego, nieformalnego pytania “do you want”. Wersja jeszcze bardziej potoczna to “wanna”: “Do you wanna play chess?”
Jeżeli zapytamy tak osobę starszą albo na wyższym stanowisku, to będzie to brzmiało bardzo nieuprzejmie. W gronie najbliższych jest ok.
Inne uprzejme zwroty, przy pomocy których możemy coś zaproponować, to na przykład “may I offer you” albo “may I interest you in”. (zamiast may można spokojnie użyć can albo could.)
Tego typu pytań nie używamy, kiedy proponujemy jakąś czynność. Nie można powiedzieć: “Could I offer you to go to the cinema?” and “Could I interest you to watch a film?”.
Dobrym sposobem na rozwinięcie znajomości jest wspólne spędzanie czasu — wyjście na kawę, do kina, albo aktywność sportowa. Możemy to zaproponować przy pomocy tego właśnie wyrażenia. Nie jest tak bezpośrednie, jak “would you like”, brzmi łagodnie i przyjacielsko (bo używamy “we”, a nie “you”).
Ponieważ podsuwamy komuś pomysł na wspólne spędzenie czasu, reakcja powinna być nacechowana pozytywnie: “Good idea!” /“Sure!” / “Sounds great!” / “OK, let’s do that!” / “That would be lovely.” Samo “Yes” albo “Thank you” będzie w uszach native speakerów brzmiało nieuprzejmie i dziwnie, bo to przecież sugestia, a nie oferta.
Jeżeli odpowiadamy negatywnie, nieuprzejmie będzie powiedzieć “Bad idea!” (chyba, że nie cierpisz tej osoby i wyraźnie chcesz jej to okazać.) Lepiej jest zasugerować coś innego albo po prostu inny termin: “What about later? Now I’m too tired” albo “How about next week? Sorry, I’m very busy.”
Shall brzmi trochę staroświecko, ale bardzo elegancko. Czasami to słówko może być zbyt wyszukane, dlatego w gronie rówieśników, w rodzinie albo w pracy możemy je zastąpić nowszym should:
Inne zwroty, którymi możemy zaproponować wspólną czynność, to na przykład:
Zwróć uwagę na końcówkę “-ing”. Te zwroty łączą się z rzeczownikiem (a końcówka -ing zamienia czasownik w rzeczownik właśnie); to znaczy, że z ich użyciem możesz też zaproponować konkretną rzecz: “What do you say to some coffee?”
Nie można tu użyć czasownika: “What do you say to play a game?”
Intensywny Kurs Mówionego Angielskiego
30 lekcji video z dialogami, 1000 angielskich słów, setki zwrotów konwersacyjnych